Samoloty elektryczne nie są już tylko projektami rozwojowymi

Norweska firma złożyła zamówienie, na które składa się aż 60 sztuk 2-osobowych samolotów e-Flyer2, którego realizatorem będzie firma BYE AEROSPACE z Colorado w USA. Jej przedstawiciele twierdzą, że w ich portfelu zamówień pozostaje jeszcze 298 sztuk. 

Samoloty napędzane będą silnikiem Siemensa, o ciągłej mocy pracy maksymalnej 70kW oraz impulsowej 90kW – w powietrzu mają utrzymywać się przez 3,5 godziny. Zakładając, że przeciętnie samolot nie potrzebuje cały czas mocy maksymalnej można oszacować, że energia baterii wynosić będzie około 200-210kWh.

Duży system zasilania i wymagająca aplikacja sprawiają, że cały projekt rysuje się intersująco. Pokazuje to, jak duże są możliwości technologii litowych i jak wiele w kwestii zasilania pozostaje jeszcze przed nami.

Więcej informacji: https://www.electrive.com/2019/04/12/osm-aviation-orders-60-planes-from-bye-aerospace/

<< wróć do listy artykułów